Tyler Hoechlin
Imię i nazwisko: Derek Hale
Wiek: 27 lat
Głos: Papa Roach
Imię i nazwisko: Derek Hale
Wiek: 27 lat
Głos: Papa Roach
Płeć: Mężczyzna.
Ranga: Intermédiair
Grupa: II
Grupa: II
Imię konia: Lady Of Thunderbolts
Pokój: 17
Charakter: Charakter mężczyzny nie jest tak łatwo złamać. Ma swoją wredną minę i taki jest. Nie lubi za bardzo zadawać się z innymi, szczególnie jak widzi kogoś dużo młodszego od siebie. Kiedy go zapytasz o godzinę, może być tak, że odpowie z pełną powagą na twarzy, że wybiła właśnie twoja ostatnia. Nie ukazuje uczuć publicznie, z resztą nie lubi się nawet uśmiechać. Zadając sobie pytanie, jakie posiada pozytywne cechy, znajdziemy tutaj odwagę, której mu nie brakuje, choć czasami musi się zastanowić czy aby to dobry pomysł. Spokój, którego musiał się nauczyć jest jego plusem. Cwaniactwo, czy też inaczej spryt. Zawsze stara się znaleźć dobre wyjście z beznadziejnej sytuacji. Jest honorowy.
*Aparycja: Hale, dobrze zbudowany mężczyzna, który pomimo dwudziestu siedmiu lat na karku czuje się jak nastolatek. W wojsku spędził siedem lat, więc tak na prawdę uciekła mu młodość, gdzie inni chodzili na zabawy i pili trunki alkoholowe. On w tym czasie łapał za broń i uczył się strzelać, bądź ostro ćwiczył na siłowni, przez co na jego brzuchu zobaczymy pokaźny sześciopak. Najmniej wyćwiczył plecy, lecz one i tak są solidnie zbudowane. Na prawym ramieniu posiada tatuaż, który zrobił w wieku dziewiętnastu lat. Kolor włosów jest jak jego dusza, czyli czarny niczym noc. Oczy za to zależne od światła przechodzą przez niebieski, jak i zielony. Styl ubierania, jak na dorosłego faceta, jest dość normalny. Koszulka, jeansy, odpowiednie buty. Potrafi się wystroić, lecz nie często widzi taką potrzebę.
Historia: W wieku dwudziestu lat, poszedł do wojska, gdyż chciał pokazać ojcu, że nadaje się do czegoś sensowniejszego, niż siedzenie w domu i użalanie się nad sobą. Siedem lat później, będąc w Afganistanie, dostał wiadomość o tym, że jego ojciec zmarł. Nie przejmował się już niczym, chciał jak najszybciej wrócić do domu rodzinnego, aby usiąść na tyłku i siedzieć. Nie miał planów na przyszłość, ale wchodząc po przyjeździe do stajni ojca, spotkał stajennego, który patrzył na niego ze współczuciem. Derek podszedł do jednego z koni i stwierdził, że mężczyzna ma mu osiodłać klacz. Ten tak też zrobił. Hale, ruszył galopem, starając się poskładać wszelkie myśli do kupy.
Wrócił po północy do domu. Chciał po prostu rozsiodłać i zostawić zwierze w boksie, jednak dostał prawie zawału zauważając postać z widłami na drugim końcu stajni. Ten chciał jakoś zagadać, z nadzieją, że to jest stajenny, jednak postać się nie odzywała, kiedy ten zadawał pytania. Była cisza, dosłownie cisza przed burzą, bo po chwili zaczęło ciskać piorunami. Osoba stojąca w oddali w końcu się odezwała: "Jeśli masz zamiar coś robić, to rób szybko, jest wielu ludzi, którzy będą chcieli ci odebrać co tak naprawdę kochasz.." Po tych słowach postać wyparowała. Derek przetarł oczy zastanawiając się o co dokładnie chodzi, lecz gdy dotarł już do swojego łóżka, mógł śmiało stwierdzić, że czas zająć się domem i zwierzętami, bo tylko to kochał i nie chciał nigdy tego stracić...
Rodzina:
Samantha Hale - Z zawodu pisarka, marzyła o tym aby wydać książkę, chciała wychować syna lecz nie było to jej dane..Kobieta zmarła przy porodzie.
Peter Hale - Odszedł w wieku pięćdziesięciu sześciu lat. Męczyna zajmował się hodowlą koni, na wyższą skale, lecz nigdy nie powiedział Derekowi o co w tym wszystkim chodziło, więc uczył go tylko jazdy konnej.
Orientacja seksualna: Heteroseksualny.
Partner/ka: Prędzej na Ziemi pojawią się wilkołaki, nim on sobie kogoś znajdzie na dłużej.
Inne:
~ Jeździ Camaro, którego kupił sobie, po otrzymaniu spadku. Na dodatek dopilnował, aby ten wyglądał niczym Bumblebee z Transformersów, których uwielbia.
~ Otrzymał bardzo wysoki spadek po ojcu, więc nie martwi się o przyszłość.
~ Można go przekonać do siebie, jeśli ma się przy sobie czekoladę.
~ Nałogowo pije kawę.
~ Nienawidzi gry na cymbałkach.
~ Jego ulubionym daniem jest pomidorowa z makaronem.
~ Nie lubi wiśni czy też czereśni.
~ Jeśli nie jesteś osobą natrętną, chętnie się z tobą napije.
~ W domu, który jest oddalony od akademii o dwa kilometry trzyma Boa Tęczowego.
Właściciel: Nie mam HW
Imię: Lady Of Thunterbolts
Rasa: Koń Fiński
Wiek: 8 lat
Płeć: Klacz
Charakter: Lot - bo tak właśnie nazywa ją Derek, jest totalnym przeciwieństwem mężczyzny, który ją posiada. Klacz jest spokojna, ufna i chętna do pracy, jednak też trzeba na nią zwracać uwagę, bo potrafi otwierać drzwiczki od boksów, jak i chodzić za człowiekiem cały dzień. Z resztą, co tutaj dużo mówić. Ona pomogła by jeszcze złodziejowi, który przyszedł obrobić dom. Ta klacz jest jedną z kilku koni, które zostały mu jako pamiątka po ojcu.
Dyscyplina: Derek stara się ją przekonać do każdej dyscypliny.
Należy do: Derek Hale
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz