|...| Na propozycję nocnego podjadania od razu przystałem. W brzuchu burczało mi tak, jakby był stan wojenny i po brukowych ulicach jeździły czołgi. Wchodząc do kuchni zauważyłem dziewczynę z incydentu w pokoju. Zamieniliśmy parę zdań, przedstawiliśmy się, bo jakby nie patrzeć to wcześniej nie było jakoś okazji. Pochyliła się do lodówki i zapytała
- To, co robisz dobrego?
Nie powiem, troszeczkę mnie to zszokowało - Co ja robię? - zapytałem unosząc jedną brew. Wydawało mi się, że raczej nie będzie chciała spędzić ze mną czasu, tylko złapie pierwsze lepsze i pójdzie do pokoju, jednak nie...
- No ja Cię zaprosiłam to nie licz na to, że jeszcze Ci coś ugotuję. - oznajmiła
- Zaproszenie mnie tutaj było podstępem aby mnie wykorzystać? - spytałem, dość retorycznie
- Dobra to podzielimy się obowiązkami. Może być? - zaproponowała
Bez zbytniego namysłu się zgodziłem.
- To co? Jajecznica? - zapytałem ze sztucznym uśmieszkiem
- W sumie... - przerwała na chwilę w zamyśleniu - może być - stwierdziła po czym zaczęła szukać w lodówce jajek
- Pusto. - powiedziała
Rozejrzałem się po szafkach, ale tam też nic nie było. Jednak znalazłem coś co mnie urzekło. Ta... Płatki śniadaniowe. W sumie czemu nie...
- Masz tam mleko? - zapytałem wyciągając płatki z szafki i lekko nimi potrząsając
- No bez jaj! - zaśmiała się dziewczyna
- No bez jaj. Będą z mlekiem. - powiedziałem dość rozbawiony jak na mnie
Alex wyciągnęła mleko z lodówki, ja w tym czasie naszykowałem dwie miseczki. Zacząłem sypać płatki
- No ile!! - zastopowała mnie dziewczyna
- Czego?! To moje - wyrwałem jej miskę z ręki śmiejąc się i dosypując jeszcze trochę płatków
- No wiesz?! Dziaduu!! - zarumieniła się delikatnie i skrzyżowała ręce na piersi
- O jeny weź się nie dąsaj tobie też nasypię. - jak powiedziałem, tak zrobiłem
Alex zalała płatki mlekiem - jemy na zimno czy grzejemy w mikrofalówce? -spytała
- Ja tam jem na zimno. -odpowiedziałem siadając na stole
- Tu się je. - dziewczyna wskazała na stół siadając na krześle
- No a co ja robię? - mruknąłem po czym wziąłem 'kęsa' płatków
- W sumie, jebać. - stwierdziła dziewczyna i usiadła koło mnie na blacie, zaczęła majtać nogami
- Nudzi ci się? - zapytałem łapiąc ją za kolano
< Alex ? Taki odruch. Co ty masz delyrium? XDD >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz